W tym roku wymyśliłam, że na zakończenie przedszkola, mój mały zuch zaniesie babeczki. Przygotowałam babeczki w różnych smakach i kolorach, do tego kolorowe pudełeczka wyłożone kolorową bibułką... i kiedy chciałam zwieńczyć moje dzieło zdjęciem... okazało się, że bateria siadła :(
Ale nic się nie stało, bo zaraz po obdarowaniu pań w przedszkolu, okazało się, że muszę w ekspresowym tempie zrobić tort urodzinowy dla koleżanki, którą mieliśmy nawiedzić w pierwszy wakacyjny weekend :) Za namową męża zrobiłam szybki i prosty torcik :)
Błękitny tort w kwiatki |
Tort na prawdę nie był skomplikowany: biszkopt Królowej Wiktorii przełożony dżemem wiśniowym i kremem z bitej śmietany i serka mascarpone. Ponieważ nie miałam za dużo czasu, pokryłam całość migdałowym kremem maślanym w kolorze błękitnym, a do dekoracji kwiatki z masy cukrowej. Nie byłabym sobą gdyby nie było niespodzianki :)
Biszkopt Królowej Wiktorii przełożony dżemem wiśniowym i kremem z bitej śmietany i serka mascarpone |
Tort w środku był... różowy :) Dało to fajny efekt, bo nikt nie spodziewał się, że tort będzie kolorowy również w środku. I tym optymistycznym akcentem powitaliśmy wakacje :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz